Legia czeka na jego powrót

Miał być kluczową postacią warszawskiego zespołu, człowiekiem od brudnej roboty, harującym od jednego pola karnego, do drugiego. Przez kilka ostatnich miesięcy harował jednak głównie w siłowni, przechodząc rehabilitację po kolejnej operacji kolana. Od ponad tygodnia Tomasz Jarzębowski trenuje już jednak z pełnym obciążeniem. Przerwę w ligowych rozgrywkach chce wykorzystać na przygotowanie się do powrotu na boisko.

"To strasznie nieprzyjemne uczucie, gdy nogi rwą się do gry, a tu człowiek może poruszać się jedynie o kulach. Ale mam to już za sobą. Kolano nie boli, nie puchnie. Liczę, że w połowie września zagram przynajmniej 45 minut. Na początek pewnie w meczu Młodej Ekstraklasy" - cieszy się „Jarza", któremu w maju po raz drugi wszczepiono więzadła w kolanie. (...)