Kosta Runjaić: Kolejny trudny mecz za nami
Kosta Runjaić przyznał po spotkaniu z Radomiakiem, że zespół warszawskiej Legii wygrał zasłużenie.
Ciężko pracujemy, a wolne chwile poświęcamy najbliższym, którzy przyjechali tu razem z nami" - mówi szkoleniowiec mistrzów Polski, Dariusz Wdowczyk. "Taka integracja także jest drużynie potrzebna" - kończy "Wdowiec". I ma rację. Widać gołym okiem, że w zespole panuje doskonała atmosfera.
Nastroje poprawiły się także w sztabie szkoleniowym kilka minut po godzinie 15.00 z menedżerem Mariuszem Piekarskim przyjechał bowiem do Mrągowa nowy piłkarz Legii - Junior. Zawodnik Tavrii Simferopol podpisał z Legią czteroletni kontrakt, co bardzo ucieszyło warszawskiego szkoleniowca. "Nad tym transferem pracowaliśmy kilka miesięcy. Tym bardziej jestem zadowolony, że udało nam się go zrealizować" - stwierdza trener.
Popołudniowe zajęcia piłkarze Legii odbyli na przyhotelowym placu, który od niedawna zaadoptowano na potrzeby boiska. W strugach ulewnego deszczu zawodnicy rozegrali dwudziestominutowy mecz w... szczypiorniaka. Po chwili jednak zaczęli kopać już piłkę nogami, a w obydwu bramkach wystąpili Edson z Korzymem.
Kolejny dzień zawodnicy zakończyli z rodzinami w hotelowym basenie. Po ciężkim dniu chwila relaksu jest bardzo wskazana.
