Legia Warszawa – Molde FK 2:0
Legia Warszawa zwyciężyła w meczu 1/8 finału Ligi Konferencji UEFA z Molde FK 2:0. Bramki dla Legii strzelili Ryoya Morishita i Marc Gual. Wojskowi awansowali do ćwierćfinału UECL, gdzie zmierzą się z Chelsea FC.
fot. Legia.com
– Będąc w Legii, zwycięstwa to obowiązek w każdym meczu. Nikt nie patrzy na żadne okoliczności. Żyjemy tym klubem, herbem, ale sam herb nie wygra meczu – podkreślił trener. Zwrócił również uwagę na trudności w utrzymaniu wysokiej jakości gry przez pełne 90 minut. – Przy prowadzeniu 3:1 kontry rywala, na własnym stadionie, są niedopuszczalne – zaznaczył.
Końcówka meczu była, jego zdaniem, nerwowa i mogła wpłynąć na odbiór całego spotkania. – Aby robić wielkie rzeczy, musi być spełnione wiele warunków. Dojrzałość i odpowiedzialność to jedne z nich – dodał.
Trener pochwalił kibiców za wsparcie w trudnych chwilach. – Dziękuję kibicom za to, że w takim momencie, po takim gorzkim dniu w Poznaniu, wypełnili stadion i byli z nami od początku do końca. To dużo daje drużynie – mówił.
Odnosząc się do strategii na przyszłość, trener zapowiedział intensywne przygotowania do meczu z Omonią na Cyprze. – Nie wracamy do Warszawy po meczu, zostajemy na Cyprze, aby trenować i się regenerować. Sen to regeneracja, a to kluczowe w takim okresie – wyjaśnił.
Trener skomentował również rolę Luquinhasa w drużynie. – Luquinhas jest fenomenalnym zmiennikiem. To na nim często opiera się drużyna – ocenił. Zaznaczył, że publiczna krytyka piłkarzy nie jest w jego stylu, ponieważ – żaden zawodnik nie chce grać źle.
W kwestii transferów podkreślił swoje zaufanie do współpracowników. – Ufam ludziom, z którymi pracuję. Moją rolą jest bycie trenerem. To oni wspierają mnie w innych kwestiach – dodał.
Zródło: Legia Warszawa
Legia Warszawa zwyciężyła w meczu 1/8 finału Ligi Konferencji UEFA z Molde FK 2:0. Bramki dla Legii strzelili Ryoya Morishita i Marc Gual. Wojskowi awansowali do ćwierćfinału UECL, gdzie zmierzą się z Chelsea FC.
Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy, a bramki dla Legii strzelili Jan Ziółkowski oraz dwukrotnie Ryoya Morishita. Chociaż początkowo drużyna nie miała łatwego startu, udało im się odwrócić wynik i przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Legia Warszawa wygrała 3:1 w meczu 1/4 finału Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok. W meczu bramkę zdobył Jan Ziółkowski i dwukrotnie trafiał Ryoya Morishita.