Białas: Chcę podziękować piłkarzom za walkę

"Chcę podziękować piłkarzom za walkę, serducho, determinację, a kibicom za to, że nas wspierali. Jesteśmy w trudnym momencie, a na dodatek nie mamy szczęścia. W ostatniej chwili wypadł mi Marcin Mięciel, który się rozchorował i zdecydowaliśmy, że pojedzie do domu. W czasie meczu problem z przywodzicielem zgłosił Bartłomiej Grzelak. A nie można wygrać meczu nie mając napastników. Mam nadzieję, że do wtorkowego spotkania z Ruchem Chorzów się wyleczą. Także zmiany Choto i Radovicia były wymuszone urazami tych piłkarzy" - powiedział nowy trener warszawskiej Legii.

"Dong jak na to, że nie przepracował całego okresu przygotowawczego, zaprezentował się nieźle, jestem z niego zadowolony. Trudno się z nim skomunikować, porozumiewamy się przez innych piłkarzy" - dodał.